Inhalator, czyli niezbędna rzecz przy przeziębieniu.

Nasz pierwszy kontakt z inhalatorem był wtedy, kiedy Kacperek trafił do szpitala z zapaleniem płuc.
Nie było to miłe doświadczenie, ponieważ Nasze 6 tygodniowe maleństwo bardzo nie lubiło inhalacji. Strasznie płakał przy tym. Jednak kiedy wyszliśmy ze szpitala pierwsze co zrobiliśmy to kupiliśmy inhalator.
Kiedy tylko pojawiał się katar u chłopców inhalowaliśmy ich solą fizjologiczną i z czasem chłopcy nawet zasypiali przy inhalacjach.
Po co w ogóle kupować inhalator?
Dzięki nebulizatorowi leczenie jest szybsze, skuteczniejsze i bezpieczniejsze.
Inhalator przyda się przy katarze, kaszlu całej rodzinie.
No ok, jak już wiemy, że inhalator na prawdę jest potrzebny (ja sobie nie wyobrażam żyć bez niego) to teraz stawiamy sobie pytanie jaki wybrać? Na co zwracać uwagę przy jego zakupie?
Nasz pierwszy inhalator był najzwyklejszy kupiony w aptece. Jednak po czasie zaczęłam dostrzegać minusy np. brak schowka, długi czas nebulizacji a także to, że strasznie głośno chodził.
Niecały miesiąc temu zmieniliśmy go na inhalator Diagnostic P1 Plus.
Co posiada aktualny Nasz inhalator i jakie ma plusy i minusy.
Więc tak, mamy:
nebulizator,
maskę dla dzieci i dorosłych,
ustnik ,
końcówkę nosową małą i dużą,
przewód,
zapasowy filtr.
Nebulizator umożliwia regulację wielkości cząsteczek. Wystarczy włożyć odpowiedni selektor cząsteczek i właściwą kształtkę aerodynamiczną, aby móc inhalować wybrane partie dróg oddechowych.
Kolejnym plusem jest praca ciągła inhalatora oraz regulacja wielkości cząsteczek.
O co dokładnie chodzi. Inhalator posiada zatyczkę, która umożliwia regulację czasu rozpylania. Ja do tego doszłam kilka dni temu, że coś takiego jest i jest to na prawdę fajna sprawa! :)
Na koniec napiszę Wam jeszcze Dane Techniczne.
Ciśnienie robocze 0,8 bar
Średnia wielkość cząsteczek 7,75 um (z użyciem niebieskiej kształtki, bez użycia selektora)
                                               5,00 um (z użyciem niebieskiego selektora i niebieskiej kształtki)
                                               3,41 um (z użyciem białego selektora i białej kształtki)
Czas pracy PRZEZNACZONY DO PRACY CIĄGŁEJ
Pojemnik na lekarstwo 8 ml
Poziom hałasu około 35 dB w odległości 1m (i tutaj pisze, że jest to praca cicha, chociaż jak dla mnie jest głośno. W porównaniu do poprzedniego inhalatora taka sama głośność. Mi to nie przeszkadza, bo dzieciaki mi przy nim zasypiają, a czy można kupić jeszcze cichszy- nie wiem)
Waga około 1,6 kg
Podsumowując nie jest to inhalator w kształcie słodkiego zwierzaczka, ale to chyba nie o to chodzi!
Inhalator Diagnostic P1 Plus ma dobre parametry i to jest najważniejsze.
Aaaa i bym zapomniała.. Z inhalatorem dołączona była buteleczka Zabłockiej Mgiełki Solankowej Jodowo-Bromowej. Pamiętacie na facebooku pytałam Was o jej zastosowanie. Miałam bardzo duży katar i wiecie co robiłam przez 3 dni inhalacje właśnie z tej mgiełki i po katarze nie ma śladu!
Jak dla mnie rewelacja! Polecam!
Ja nie wyobrażam sobie życia bez inhalatora. Inhalator jest dla Nas niezbędną rzeczą przy przeziębieniu.
Diagnostic posiada w ofercie również produkty dla dzieci oraz wiele innych potrzebnych rzeczy.
Między innymi:
* Termometry
Termometry bezdotykowe
*Inhalatory
* Inhalatory dla dzieci
Testy ciążowe
*Testy Narkotykowe

Z Diagnostic mamy również termometr na podczerwień, ale o nim napiszę w następnym poście.






Czytaj dalej »

Malowanie Piaskiem

Po dłuższym ''urlopie'' powracam do pisania :)
W przyszłym tygodniu pojawi się post w którym dokładnie wytłumaczę co było powodem mojej nieobecności. Tymczasem dzisiaj chcę Wam pokazać coś co spodobało się nie tylko Igorowi ale skradło również moje serce i razem z Nim zatraciłam się w zabawie ;)
Kto śledzi mnie na instagramie to widział co jakiś czas temu robiliśmy.
O co mi chodzi? O malowanie piaskiem. Jak do tej pory nie spotkałam się z czymś takim, w sumie to nie wiem dlaczego pierwszy raz malowaliśmy piaskiem!
A jest to super zabawa! Robiliście kiedyś obrazki z kaszy mannej, ryżu itp? Wiecie posypujecie kaszą manną kartkę posmarowaną klejem a on przykleja się do niej, malowanie piaskiem to coś podobnego :D
Piaskowa Malowanka polega na pokryciu obrazka piaskiem w różnych kolorach.
W skład Naszego zestawu od Alexander wchodziły:
- 2 szablony (nad czym strasznie ubolewałam, bo czemu tak mało!),
-arkusz papieru kredowego
- patyczek
- 10 woreczków z kolorowym piaskiem
- instrukcję
Zabawę rozpoczynamy od rozłożenia na stole papierowej podkładki i położenia na niej szablonu obrazka. Następnie podważamy patyczkiem zamaskowany fragment obrazka, który jak się okazje jest pokryty klejem. I właśnie ten odkryty fragment posypujemy wybranym piaskiem. Nadmiar piasku strzepujemy na podkładkę i z powrotem wsypujemy go do woreczka.
Robimy tak aż ukończymy cały obrazek.
Igorek świetnie sobie z tym poradził :) Czasami pomagałam mu na odkrywaniu fragmentów.
Dzięki takiej zabawie ćwiczyliśmy umiejętności manualne, skupienie i koncentrację.
Dla Nas super! Już zamówiliśmy kolejne takie malowanki.
Polecamy malowanie piaskiem!
A Wy malowaliście piaskiem?
A to efekt końcowy. Prawda, że piekny? Jeszcze musimy kupić ramkę i powiesimy na ścianie :)

Czytaj dalej »
SzaroKolorowa © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka