Najlepsze Gry Imprezowe cz.1 !

Nadeszły długie, chłodne wieczory. To idealny czas na imprezy z przyjaciółmi w zaciszu domowym.
Jak imprezka to wiadomo gry planszowe, które uwielbiamy :)
Jest przy tym dużo śmiechu i świetna zabawa :)
Już przed jakąś imprezką wspólnie z mężem przetestowaliśmy gry, które idealnie wkomponowały by się w gry imprezowe.
Pierwszą z nich i naszym wspólnym zdaniem z mężem numerem 1 jest ''Ryzyk Fizyk'' Edycja Deluxe.
Bardzo proste zasady, mnóstwo śmiechu i wspólnej zabawy.
Ryzyk Fizyk to gra quizowa. Znajduje się w niej mnóstwo zabawnych, ciekawych pytań z różnych dziedzin. Ale nie martw się, jeśli nie znasz odpowiedzi na te pytania. I tak możesz wygrać, jeśli obstawisz właściwie odpowiedzi i zaryzykujesz w odpowiednim momencie :)
Brzmi ciekawie? 
W opakowaniu gry znajdziecie:
*Matę do obstawiania zakładów,
*Ścieralne tabliczki do wielokrotnego użytku,
*Klepsydrę 30-sekundową,
*Ścieralne markery z gąbkami do zmazywania (dla 7 graczy),
*Żetony o wartości od 100 do 25000 $,
*250 pytań z różnych dziedzin,
*Instrukcję.
W grę może grać więcej osób niż 7, w końcu zawsze można porobić drużyny :D 
Jak wygląda rozgrywka? 
Krok 1
Zadajecie pytania. 
Po przeczytaniu pytania przez czytającego, przekręcacie klepsydrę i macie 30 sekund na to, aby napisać odpowiedzi na swoich tabliczkach. Odpowiedzią zawsze będą liczby. 
Krok 2
Kładziecie teraz swoje płytki zakryte na macie. 
Po 30 sekundach odwróćcie wszystkie płytki i ułóżcie je od najmniejszej do największej wartości, tak by wartość średnia była na środkowym polu maty, a każdą kolejną na wolnych polach na prawo i na lewo. 
Krok 3
Obstawcie odpowiedzi, które waszym zdaniem są najbliższe prawidłowej odpowiedzi. Macie na to 30 sekund.
Krok 4
Teraz odwróćcie karty i przeczytajcie swoje odpowiedzi. 
Wygrywa odpowiedź, która jest najbliższa, ale nie większa od wartości odczytanej z karty.
Gra jest świetnie wydana. Wszystkie elementy są wykonane ze świetnej jakości materiałów.
Ta gra bardzo wciąga. Choć runda kończy się po 7 pytaniach, to bądźcie pewni, że na tym się wasza gra nie skończy ;)
Dlatego Ryzyk Fizyk znalazła się w naszym gronie gier imprezowych :)
Dzisiaj przedstawię Wam jeszcze jedną grę, w którą lubimy grać 
''Inspektor Tusz'' to gra, w której gracze rysują i odgadują różne hasła.
Z pewnością graliście kiedyś w kalambury. Jest to bardzo podobna gra. Jednak to, co odróżnia je to specjalne okulary.
Niektórzy gracze (albo nawet i wszyscy) zakładają czerwone okulary, przez które nie widać tuszu na kartce. Aby odgadnąć hasło, gracze muszą śledzić ruch pisaka! Zapowiada się ciekawie prawda?
W opakowaniu znajdziecie:
*6 par specjalnych okularów,
*6 aktówek graczy,
*klepsydra (40 sek.)
*2 karty kodu,
*kostka,
*200 dwustronnych kart z hasłami po polsku i angielsku,
*żółty pisak,
*60 żetonów mikrofilmów.
Dodatkowo będą potrzebne normalne białe kartki papieru.
Krok 1
Losowo wybieracie pierwszego rysującego.
Krok 2
Rysujący rzuca kostką, aby określić, kto w tej rundzie zakłada okulary.
Krok 3
Wskazani gracze zakładają okulary, a gracz rysujący bierze pierwszą kartę ze stosu spod karty kodu. Odwraca ją i w sekrecie czyta sobie hasło, które będzie musiał narysować.
Krok 4
Rysujący odwraca klepsydrę i zaczyna rysować.
Pozostali gracze w tym czasie próbują odgadnąć hasło aż do upłynięcia czasu. 
Zabawa jest świetna! Choć wcale nie jest taka prosta. Rysujemy, nie widząc naszych dzieł. Obserwujemy rysownika, nie widząc jego obrazu. Ogólnie rzecz biorąc, ta gra to masa śmiechu i dużo śmiesznych sytuacji ;)
Dzisiejsze dwie moje propozycje to gry z wydawnictwa Egmont :)
Polecamy :)
A już w krótce kolejne nasze propozycje gier planszowych na imprezę ;)


Czytaj dalej »

Jak zrobić loki bez lokówki? Magiczne Papiloty

Siemka! :)
Kiedy byłam małą dziewczynką i nastolatką, moje włosy zawsze się kręciły w piękne loki. Oglądając teraz zdjęcia, są dla mnie piękne i bardzo chciałabym mieć takie ( wtedy były dla mnie katorgą) . Ciągle je prostowałam, ciągle mnie denerwowały.
Po urodzeniu Igora nagle moje włosy stały się proste jak druty..
No i zgadnijcie, co wtedy się zdarzyło. Zatęskniłam za tymi moimi lokami :D
Prostownicę rzuciłam w kąt i przeprosiłam się z lokówką do włosów.
Kręciłam również czasami na papiloty, wiecie takie standardowe z gąbki, albo na wałki, tak żeby włosy odpoczęły od ciągłego przypalania ich lokówką.
Wiele razy szukałam rozwiązania jak zrobić loki bez lokówki.
Jakiś czas temu przeglądając allegro natknęłam się na Magic Leverag, czyli magiczne papiloty ;)
Przeszperałam internety, poczytałam trochę informacji o nich i tych złych i tych dobrych i stwierdziłam, że jak nie spróbuje to się nie dowiem czy faktycznie one działają.
Kiedy pierwszy raz je zakładałam, miałam trochę kłopotu i ciągnąc włosy na siłę urwałam haczyk z patyka.. Przykleiłam go na gorący klej i kurcze dzisiaj przed robieniem zdjęć do wpisu zrobiło sie to samo z tym że już haczyka nie znalazłam.
Dlatego też zdjęcia z wpisu są troszkę kiepskie :p No i loki nie zrobiłam na całych włosach, tylko tyle ile byłam w stanie zrobić. Już złożyłam zamówienie na nowe papiloty, bo jedno opakowanie nawet do krótkich włosów jest stanowczo za małe.
Teraz się wycwaniłam i zamówiłam papiloty długie, bo te, które mam teraz są na prawdę króciutkie i tylko nadają się do zakręcenia końcówek.
Tak więc jeśli zdecydujecie się je zamówić, to przeczytajcie, ile sztuk jest w opakowaniu i jakiej są długości.
Pierwszy raz zakręciłam je na mokre włosy na noc. Przespałam w nich całą noc i szczerze nie jest źle, ale nie jest też superaśnie w nich spać. No ale co się nie robi, żeby ładnie wyglądać ;)
Jak je zakręcić?
Trzeba włożyć haczyk w spiralkę, zahaczyć małe pasmo włosów i przeciągnąć przez środek. Niestety zbyt duże pasmo utknie i cała operacja stanie się bolesna! Albo tak jak u mnie urwie sie haczyk.. :/
Gdy rano wstałam zaczęłam je ściągać. Bardzo prosty sposób i niebolący ;)
Zaskoczył mnie wygląd loków. Były takie jak loki komunijne ;)
Mocno skręcone, jak dla mnie za bardzo (co kto woli). Rozczesałam je troszkę palcami  i wyglądały nieźle :) Jednak mój zadowalający efekt miały po jakiś 2 godzinach chodzenia ;)
Troszkę się rozprostowały i były idealne. Nie nakładałam żadnej pianki, lakierów itd.
Włosy były tylko mokre. Niestety nie mam fotek loków po nocy, ale jak przyjdą nowe papiloty zaktualizuje wpis :)
Dzisiaj zakręciłam włosy na lekko mokre, wysuszyłam je i zdjęłam papiloty.
Loki były zdecydowanie mniej skręcone, ale również efekt był :)
Po całym dniu chodzenia loki rozprostowały się, jednak jestem bardzo zadowolona z nich, dlatego też zamówiłam kolejne.
Podsumowując-metoda fajna, loki super się skręcają, jedynie są mało trwałe, ale myślę, że i tak są warte zakupu, bo kosztują kilka złotych. :) Możecie je znaleźć na allegro, pełno jest tam tego :)
A Wy w jaki sposób robicie loki ?


Czytaj dalej »

Ale auta! Odjazdowe historie samochodowe.

Ostatni post był o książkach dla dziewczynek a dzisiaj będzie bardziej dla chłopców, chociaż myślę, że nie jednej dziewczynce również przypadła by do gustu :)
Ale auta! Odjazdowe historie samochodowe z ilustracjami Macieja Szymanowicza.
GENIALNA! Takie słowo od razu przychodzi mi na myśl patrząc właśnie na nią.
Cudowne ilustracje, wiele ciekawostek o samochodach, które kiedyś wyglądały zupełnie inaczej od teraźniejszych. Autor w zabawny sposób przedstawia nam historie samochodów, ukazując okoliczności powstawania nowych udogodnień. Dowiecie się z niej również jakie padały rekordy prędkości a także znajdziecie w niej informacje o współczesnych supersamochodach! :)
Książka jest bardzo starannie wydana.W twardej oprawie, w większym formacie.
Kiedy ma się w domu fana motoryzacji pozycja obowiązkowa! :)
Zesztą sami zobaczcie!
Wydawnictwo: Egmont
Wydanie: 2017
Seria/cykl: ART
Autor: Michał Leśniewski
Data premiery: 13.09.2017
Znajdziecie ją o tutaj.

Czytaj dalej »

Idealny prezent książkowy dla dziewczynki :)

Dla Nas wrzesień jest miesiącem urodzinowym ;)
Zaczynamy imprezować 25 września urodzinami mojego chrześniaka Marcelka, później tego samego dnia, czyli 29 września mają urodziny mój Igorek oraz chrześnica mojego męża-Iza :)
Z prezentami dla chłopców nie mamy problemu, jednak dla dziewczynki często mamy dylemat.
Iza jak to dziewczynka w jej wieku uwielbia My Little Pony :D
Dlatego też wybór prezentu padł na książki z kucykami.
Dzisiaj pokażę na jakie pozycje się zdecydowaliśmy.
Zaczniemy od takiej, która wywarła na mnie ogromne wrażenie.
Atlas Świata My Little Pony.
Jest to pięknie wydana książka ogromnych rozmiarów :)
Od razu wpada w oko. Znajdują się w nim opisane wszystkie miejsca, które poznajemy w bajce.
Jest w niej również mnóstwo ciekawostek z każdego zakątka kucyków.
Jeśli nie wiecie jak wygląda dom rodzinny Pinkie Pie lub gdzie znajdują się najlepsze noclegi w Manehattanie to ta książka z pewnością dla Ciebie :)
Wspaniałym dodatkiem jest figurka Spike.
Zdecydowanie dla tej książki dajemy 5+ ! :)
Kolejną pozycją My little Pony jest książka z tatuażami.
 Które dziecko nie lubi robić sobie zmywalnych tatuaży ? Jeszcze do tego brokatowych? to już jest rewelka! :D
Co w niej znajdziemy oprócz pirackich tatuaży?
Wiele ciekawych zadań. Trzeba będzie dokończyć projekt płaszcza, wykreślać okrzyki ''WOW'' czy przygotowywać słynny sok jabłkowy :)
Na końcu książeczki znajdziecie rozwiązania do wszystkich zadań.
Kolejnymi ostatnimi już książeczkami o kucykach są to bajeczki z modelem.
Pierwsza z nich posiada w środku kartonowy domek do złożenia a dokładnie model biblioteki Złotego Dębu, który trzeba złożyć oraz pomalować/przyozdobić. Znajdziemy również figurkę Twilight Sparkle oraz historyjkę właśnie z fioletowym jednorożcem w roli głównej.
W drugiej książce z modelem znajdziecie uroczą figurkę z Pinkie Pie oraz historię z różową klaczką w roli głównej. Tak jak w poprzedniej książce będziecie mogli złożyć kartonowy model tym razem Cukrowego kącika.
Robią wrażenie!

Polecamy na prezent dla dziewczynki idealne, chociaż i moim chłopcom bardzo się podobają ;)

Na koniec chce Was zaprosić do konkursu dla wszystkich fanów barbie.
Od października na antenę kanału PULS2 powraca Barbie. W każdą niedzielę będziecie mogli śledzić jej przygody. Następnie po bajce weźcie udział w konkursie ze świetnymi nagrodami!
Więcej informacji znajdziecie tutaj: http://puls2.pl/konkursy/weekendyzbarbie

Czytaj dalej »
SzaroKolorowa © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka