Polska Luxtorpeda, czyli bardzo szybka gra rodzinna! :)

Cześć!
Wielkimi krokami zbliża się jesień.
Koniec wakacji to najlepszy czas na przygotowanie się na długie jesienne wieczory. 
Wyobraźcie sobie, że już za oknem jest szaro, buro i ponuro..
Co wtedy robicie z dziećmi? Trzeba sporo się nagłowić, żeby w domu nie słyszeć ciągle ''Nudzi mi się''. Najlepszym sposobem na nudę (oczywiście poza czytaniem) są gry planszowe :)
Całą rodzinką. Wiecie taki rodzinny czas. Uwielbiam takie dni, kiedy siadamy przy stole i gramy w gry. U nas zazwyczaj to wygląda tak, że dzieciaki wtedy by z chęcią zagrały we wszystkie gry, jakie mamy, a uwierzcie mi, że jest ich sporo ;)
Dzisiaj pokażę wam jedną z naszego zbioru. Chyba nawet ostatnio pokazywałam wam ją na instastory.
Polska Luxtorpeda. Odjazd!
Jest to gra imprezowa przeznaczona dla dzieci już od 5 lat! Nasz Kacper w tej grze wymiata! Wszystkich nas pokonuje, a to za sprawką świetnej pamięci no i jego refleksu :D

Co znajdziecie w pudełku:

  • Karty podstawowe- 7 kart kategorii oraz 49 kart obiektów
  • Karty dodatkowe- 6 kart kategorii oraz karty z Luxtorpedą. 49 dodatkowych kart obiektów.

O co chodzi w grze:
W grze występują różne obiekty nawiązujące do polskiej przyrody, historii oraz kultury. Dla graczy grający po raz pierwszy lub dla takich, którzy grają z dziećmi, polecam podstawową wersję. 
Wtedy dodatkowe karty odkładamy, ponieważ nie będą nam potrzebne.
Układamy na środku stołu podstawowe karty kategorii (obrazkiem do góry). Kartę obiektu kładziemy po jednej pod każdą kartą kategorii. Również obrazkiem do góry. 
Resztę kart tasujemy i kładziemy je obok obrazkami do dołu.
Teraz staramy się zapamiętać wszystkie nazwy kart. Kiedy już jesteśmy gotowi, odwracamy je obrazkami do dołu. 
No i tutaj dopiero zaczyna się zabawa ;)
Zaczyna najstarszy gracz lub ten, który ostatni jechał pociągiem. Odkrywa kartę obiektu z wierzchu stołu, tak aby wszyscy gracze ją zobaczyli i....
Kto jako pierwszy poda nazwę obiektu znajdującego się na zakrytej karcie z tej samej kategorii co właśnie została odkryta, zabiera odgadniętą kartę. 
Gracz odkrytą ze stołu kartę kładzie na miejsce tej zdobytej i tak rozpoczyna się kolejna runda.
Koniec gry następuje, gdy wszystkie karty ze stołu obiektów się skończą. Ten, który zdobył najwięcej kart wygrywa :)
Gra jest w stylu ''Memory'', dlatego też według mnie mniejsze dzieci również sobie z nią poradzą :)
Jeśli chodzi o szatę graficzną to jest przyjemna dla oka. 
Bardzo dużą zaletą jest możliwość grać w różne poziomy trudności dobierając odpowiednią talię do wieku graczy :)
Mi się bardzo podoba. Idealna gra do pamięciowej gimnastyki! :)
Polecamy jak najbardziej :)
A Wy co lubicie robić w długie jesienne wieczory? 


Czytaj dalej »

Kartonowa seria książeczek dla dzieci

Cześć!
Dzisiaj kilka słów o fajnej kartonowej serii książeczek dla dzieci
Jak sobie przypominam, kiedyś Wam pisałam o książeczkach właśnie z tej serii.
Tym razem mamy dwie pozycje, które napisał Zbigniew Dmitroca.
Pierwsza z nich to ''Słodki domek''. 
Jest to historia pracowitych pszczół, które budują swój domek na drzewie, lepiąc go z pyłu kwiatowego. Podczas ich pracy przyglądają im się zwierzątka, które są ciekawe, kto zostanie ich nowym sąsiadem. 
Książka jest kartonowa z zaokrąglonymi bokami. Pięknie zilustrowana. Świetnym dodatkiem są zmniejszające się dziurki, które z pewnością przykują uwagę każdego malucha :)
Mało tekstu, który został napisany dużą czcionką. Idealny dla początkującego małego czytelnika :)
Kolejną pozycją z tej serii jest ''Co by tu zjeść''. 
Tym razem w tej książeczce przeczytacie opowieść o gąsienicy, która była bardzo głodna i chciała coś zjeść. 
Napotyka wiele smakołyków, które zjedzenie ich odradzają inne zwierzątka, ponieważ to nie jest przysmak gąsienic. 
W końcu gąsienica znalazła swój przysmak. Była tak głodna, że chciała zjeść wszystko.. a co się dalej stało, tego już wam nie zdradzę :)
Polecamy te dwie książeczki. Idealne dla maluszków, chociaż mój 5 latek (już nie taki maluszek) bardzo polubił tę serię i z pewnością na tych książeczkach nasz zbiór się nie skończy. Aktualnie na stronie Egmont jest promocja na te książeczki i jedną kupicie tylko za 13,99 zł a na bonito chyba jest jeszcze taniej :)
Znacie tę serię? Podoba wam się? 



Czytaj dalej »

Czytanka dla Malucha

Cześć! Dzisiaj dalsza część naszych nowości, które pojawiły się w naszej biblioteczce :)
Tym razem nowa seria książeczek dla najmłodszych wydawnictwa Egmont. 
''Czytanka dla Malucha''. Posiadamy trzy książeczki z tej serii.
Pierwsza z nich to ''Bing. Pora Spać''. Jest to krótka bajeczka o przygotowaniu do snu.
Wieczorem Bing przygotowuje się do snu, jednak niechcący zdarza się wpadka i kocyk Binga zostaje zmoczony. 
Jak Bing teraz zaśnie, nie mając swojego ukochanego kocyka? 
Na szczęście zawsze blisko jest Flop, który spróbuje mu pomóc:)
Genialna kartonowa książeczka dla najmłodszych, która uczy dzieci, jak ważne są czynności higieniczne. Ilustracje bardzo kolorowe. Niewielka ilość tekstu, co również jest plusem dla dzieci, które zaczynają swoją przygodę z czytaniem :)
Polecamy!
Kolejną książeczką z serii ''Czytam Sobie'' jest również przygoda Binga. Tym razem ''Bing i wspólna zabawa''.
Przyjaciele Binga bardzo chcieliby się pobawić jego kolorowymi klockami. Niestety króliczek nie za bardzo chce się nimi dzielić. Jak zwykle z pomocą przybywa Flop. Czy uda mu się pomóc i doprowadzić przyjaciół do kompromisu?
Ostatnią książeczką jest ''Masza i Niedźwiedź''.
W tej książeczce pojawiła się historyjka, którą moi chłopcy już bardzo dobrze znają. Historia o liściu, którego strasznie chciała mieć świnia. Ten za to mu ciągle uciekał. Świnia próbuje go złapać, ale wcale to nie jest takie proste.. ;)
Ta książeczka podobała mi się najmniej. Może dlatego, że historia była mi dobrze znana a treść tej książeczki była jakaś taka chaotyczna. 
Jeśli chodzi o całą serię to jestem mega pozytywnie zaskoczona. Wszystkie książki są kartonowe. Mają zaokrąglone rogi. Bezpieczne dla malutkich dzieci. 
Tekstu jest bardzo malutko, za to ilustracje są bajeczne! Książeczki przeznaczone dla dzieci od 3 lat. Jak dla mnie dla młodszych dzieci również się nadają. 
Widzieliście już tę serię książeczek? 
Jest jeszcze kilka książeczek z tej serii. Między innymi Smerfy czy Tomek i Przyjaciele.
Jestem bardzo ciekawa pozostałych książeczek :)


Czytaj dalej »

Vampirina, książeczki dla dzieci

Cześć! W końcu znalazłam wolną chwilę, aby napisać wam o naszych nowościach, które pojawiły się w naszej biblioteczce. 

Dzisiaj pokażę Wam książki idealne dla fanów i fanek serialu animowanego ''Vampirina''. Serial można oglądać od 1 października 2017 roku w Disney Junior, Disney Channel.
Przejdę do książek. Mamy ich trzy. Pierwszą z nich jest ''Vampirina. Kocham ten film.''
Znajdziecie w niej trzy różne historie. Pierwsza z nich opowiada o tym jak rodzice Vampiriny  otworzyli hotel dla upiorów. Druga to ''Przyjęcie Niespodzianka''. Ina urządza dla swoich znajomych przyjęcie, które na początku nie koniecznie jest udane. W ostatnim opowiadaniu dowiecie się, jak obchodzone są walentynki w Pensylwanii i kto otrzyma walentynkową kartkę od Iny..
Książka ta posiada mało tekstu, za to bardzo dużo pięknych ilustracji wziętych z serialu :)
Oprawa jest twarda. Czcionka jest dość duża, co ułatwi czytanie młodemu czytelnikowi :)
Pozycja bardzo fajna. Polecam!
Kolejna książka to ''Vampirina. Imprezka z dreszczykiem''. Pozycja ta jest z świetnej serii Biblioteka Mądrego Dziecka. Polecam również inne książki z tej serii.
Tym razem Ina zaprasza swoje przyjaciółki na nocowanie. Wszyscy się świetnie bawią, jednak do czasu... Ina zdaje sobie sprawę, że jej wilczek tej nocy może zmienić się w Wilkołaka..
Czy Vampirinie uda się ukryć Wilczka przed przyjaciółkami?
Ta pozycja również posiada mało tekstu za to sporo ilustracji. Wydanie jest w twardej oprawie.
Trzecia i już ostatnia z naszej kolekcji książek o Vampirinie jest to książka aktywnościowa. ''Portret Wampira''. W tej książeczce będziecie kolorować, czytać oraz naklejać naklejki :)
Przeczytaj najpierw opowiadanie o pierwszym dniu Iny w szkole, a następnie rozwiąż zadania polegające na kolorowaniu obrazków i naklejaniu naklejek.
I tutaj był strzał w 10! Jak już wam pisałam mój Kacper nie za bardzo lubi kolorować, a jakoś chce z nim ćwiczyć jego rączkę ;)
Za to bardzo lubi naklejać naklejki! A tutaj w tej pozycji, żeby nakleić naklejkę trzeba rysunek pomalować :) O dziwo mój 5 latek z chęcią zabrał się za kolorowanie, żeby potem z dumą nakleić naklejkę :)

Polecamy wszystkie trzy pozycje :)


Czytaj dalej »

Dom na wrzosowej polanie- Halina Kowalczuk

Dzisiaj będzie krótko i na temat ;) Kilka słów o książce, którą przeczytałam jakiś czas temu i przez którą miałam kaca książkowego ;)
''Dom na wrzosowej polanie'' to moja pierwsza książka, jaką przeczytałam autorki Haliny Kowalczuk. Pierwsza, ale nie ostatnia. Jeżeli wszystkie jej książki są tak wciągające, to muszę je koniecznie przeczytać!

Główną bohaterką jest Alina Sandor- profesor archeologii, której uporządkowane do tej pory życie zmienia się diametralnie. Ukochany mąż, któremu zawsze ufała, zdradzał ją i oszukiwał. Okazał się zupełnie innym człowiekiem. Nie dość, że straciła męża to również pracę. Została przeniesiona do Krakowa. Wyjechała do malowniczej wioski u podnóża Tatr. Przyjechała tam, aby spokojnie pomyśleć nad przyszłością. 
Pani Archeolog spotyka tam niezwykłego mężczyznę, który jak się okazuje ukrywa coś przed nią..

Powieść napisana jest prostym językiem. W akcję książki wplecione są miejscowe legendy, które czyta się jednym tchem! Bardzo ciekawie uzupełniają całą opowieść. Właśnie dzięki tym legendom książkę czytało się bardzo przyjemnie.
''Dom na wrzosowej polanie'' to powieść o zazdrości i nadziei na lepsze jutro.

Polecam miłośnikom powieści obyczajowych. A ja już za kilka dni rozpoczynam kolejną książkę Pani Haliny Kowalczuk. Czy mnie też tak samo wciągnie jak ''Dom na Wrzosowej Polanie''?
To się okaże :)

A może wy czytaliście już jakieś książki tej autorki?



Czytaj dalej »

Jaki prezent na rocznicę ślubu?

Ostatni wpis był o prezentach na 18-te urodziny, a dzisiaj chciałabym wam pokazać kilka fajnych propozycji prezentów na rocznicę ślubu :)
Mi i mojemu mężowi w maju stuknęło 8 lat od tego pięknego, wyjątkowego dnia. 
8 lat temu zostaliśmy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie ;) Co roku celebrujemy ten dzień w różny sposób. Co roku również dajemy sobie jakieś drobiazgi z tej okazji :) Wiadomo, że każda okazja na dawanie sobie prezentów jest świetna :) Ja uwielbiam dawać prezenty, jak i dostawać oczywiście :D 
Na nasze święto jakim jest nasza rocznica ślubu zazwyczaj kupujemy sobie takie prezenty, abyśmy mogli z nich korzystać wspólnie. W tym roku była to gra planszowa, o której wam jeszcze napiszę i produkty ze sklepu MygiftDNA.
Pierwszym prezentem była taca śniadaniowa, ponieważ jeszcze takiej nie posiadaliśmy. Kto nie lubi podanego śniadanka do łóżka i to przez swojego ukochanego? ;)
Taca jest cudowna. Wykonana z drewna w kolorze czekoladowego brązu. 
Stolik ma wymiary 50x30 cm i uwierzcie mi, że zmieści się na niej dość spore śniadanko ;) Akurat dla dwojga zakochanych :)
Taca ma również składane nóżki, które są stabilne i bardzo dobrze się trzymają, nie rozjeżdżają się.
No i najważniejsze, ma piękny grawer. W sklepie jest sporo różnych grawerów. Ja wybrałam nasze imiona wraz z datą naszego ślubu. Grawer na tacy śniadaniowej wykonany jest z użyciem najnowszych technologii laserowych. Dzięki takiej technologii, grawer jest wykonany bardzo dokładnie. 
Sami zobaczcie na zdjęcia, chociaż na nich nie zobaczycie tego piękna!
Drugim prezentem, w sumie dodatkiem do tacy śniadaniowej (chociaż i kolacja w łóżku te jest pyszna) są kieliszki do szampana :) Oczywiście z grawerem, który odporny jest na zarysowania. 
Kieliszki wykonane są z bardzo dobrego jakościowo szkła i formowane są ręcznie!
Wymiary kieliszków:

  • Wysokość: 24,8 cm
  • Pojemność: 180 ml 
Ostatnim moim pomysłem, chociaż jeszcze nie ma go u mnie, ale wiem, że musimy go mieć jest nazwanie gwiazdy naszymi imionami!
Bajer co nie?? Znalazłam fajną ofertę dla par, w której to dwie gwiazdy krążą wokół siebie. 
Nazwana gwiazda jest zarejestrowana w rejestrze Sky Star Registry. 

W skład Zestawu Złotego wchodzą:
  • Spersonalizowany Gwiezdny Certyfikat, o wymiarach 20x30 cm obramowany, z nazwą oraz koordynatami gwiazdy.
  • Sky Chart o wymiarach 20x30cm, pokazujący położenie gwiazdy w ramach wybranej konstelacji.
  • Astrozdjęcie wraz z opisem znajdujących się na nim ciał niebieskich. Informacje o wybranej konstelacji, gwiazdach oraz wiele innych!
  • Całość zapakowana jest w teczkę Sky Star Registry.
Jak dla mnie fajny, oryginalny prezent ;)

A Wy dajecie sobie jakieś prezenty z okazji rocznicy ślubu? 

Czytaj dalej »
SzaroKolorowa © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka