Dzisiaj przeglądając zawartość szafki w łazience natknęłam się na mydło aloesowe, którego niestety nie mogę używać ze względu na uczulenie na aloes.
Stwierdziłam, że fajnie by było sprezentować je komuś, ale w innej odsłonie. Nie takiej zwykłej kostki mydła.
Od wczoraj naszła mnie jakaś wielka ochota na tworzenie czegoś. I takim sposobem zrobiłam mydełka, które idealnie sprawdzą się na prezent.
Zacznijmy od początku.
Potrzebne będą Ci:
Czytaj dalej »
Stwierdziłam, że fajnie by było sprezentować je komuś, ale w innej odsłonie. Nie takiej zwykłej kostki mydła.
Od wczoraj naszła mnie jakaś wielka ochota na tworzenie czegoś. I takim sposobem zrobiłam mydełka, które idealnie sprawdzą się na prezent.
Zacznijmy od początku.
Potrzebne będą Ci:
- Kostka Mydła
- Foremki do ciastek
- Tarka
- Dwa Garnki (mniejszy i większy)
Mydełka mogą być różnego koloru, mogą też być przezroczyste i z dodatkiem lawendy czy suszonych płatków kwiatów.
Ja niestety w domu nic nie posiadałam, dlatego takie mydełka zrobiłam jak na zdjęciu.
To teraz po kolei co trzeba zrobić.
Krok 1
Zetrzyj na tarce mydło.
Krok 2
Zrób kąpiel wodną. Wlej do większego garnka wodę i wstaw w mniejszym garnku starte mydło.
Wodę zagotowujemy. Dodaj trochę do mydła wody. Masa powstała z mydła ma mieć gęstość ciasta.
Krok 3
Wkładamy masę w foremki.
Krok 4
Jak mydło stężeje delikatnie wyciągamy je z foremek.
I GOTOWE :)
Mamy swoje mydełka :)
Teraz możecie je włożyć do jakiegoś pudełeczka i ładnie udekorować :)
Wiem, że można kupić gotową bazę mydlową glicerynową i z na podstwie niej zrobić piękne mydełka, ale to może pokażę Wam innym razem :)
Jedna uwaga. Te zielone moje foremki nie poradziły sobie. Nie chciały mydełka z nich wychodzić. A i jeśli chcecie żyby były bardziej gładkie to dłużej je mieszajcie w kąpieli wodnej albo zmiksujcie to mydełko.
A Wy lubicie takie PREZENTY DIY?
Wpis przygotowany na Wspólne blogowanie przy choince :)