Gry do plecaka!

Nadszedł czas rodzinnych wypraw rowerowych. Uwielbiam, kiedy wyciągamy po zimie rowery i jedziemy przed siebie :)
Często zabieramy ze sobą plecaki, w które pakujemy jedzonko na piknik i gry, żeby urozmaicić sobie jakoś ten wypad :)
Jakiś czas temu wyszła fajna seria gier do plecaka :) Dzisiaj pokażę wam, jakie posiadamy i które polecamy :)
Pierwszą z nich jest gra Szybkie Bańki.
Gra przeznaczona jest dla dzieci od 6 roku życia i grać w nią może od 2 do 5 graczy.
W niewielkim pudełeczku znajduje się 55 dwustronnych kart z bańkami. 
Celem gry jest znalezienie odpowiedniej karty szybciej niż przeciwnicy. Wygrywa gracz, który na koniec będzie miał najwięcej kart.
Może napiszę Wam, na czym polega ta gra. Na początku trzeba posegregować wszystkie karty według koloru płynu. Tak powstanie 5 stosów. Na każdej karcie jest opis, jakich baniek trzeba szukać. Kolor wskazuje, od której karty trzeba zacząć.
Wszyscy grają jednocześnie i jak najszybciej. Po cichu czytają zadanie ( ja zazwyczaj czytałam na głos, bo mój 6 latek jeszcze nie potrafi czytać) i starają się jak najszybciej odnaleźć właściwą kartę. 
Kto najszybciej zorientuje się, którą kartę zaklepać, zdobywa punkty!
Jak dla mnie świetna gra, która ćwiczy refleks i spostrzegawczość!
Kolejną grą jest Lato z Komarami
Ta gra przeznaczona jest dla dzieci od 7 lat i grać w nią może od 2 do 6 graczy. 
W środku pudełeczka znajdziecie 55 kart oraz 70 karnych żetonów. 
Celem gry jest zdobycie jak najmniejszej ilości karnych żetonów.
Wszyscy gracze pozbywają się komarów z ręki. Muszą wiedzieć, jaką kartę zagrać i kiedy spasować, aby na koniec mieć jak najmniejszą ilość punktów karnych.
Gra toczy się bardzo szybko. Jest bardzo ryzykowna ;) 
Ja jestem zdecydowanie na tak!
Teraz przejdziemy do gier, które znamy, ale w innej wersji. 
Pierwszą z nich jest gra UBONGO!
Pamiętacie, pisałam wam już o niej i byliśmy nią zachwyceni. Teraz wyszła w wersji karcianej!
W niewielkim pudełeczku, które możecie wziąć wszędzie, znajduje się 108 dwustronnych kart. 
Aby rozpocząć grę trzeba posortować karty według numerów 1,3,5 i potasować każdy stos oddzielnie. Zaczynamy od pierwszego stosu. Każdy gracz otrzymuje po 9 kart z różnymi kształtami. Gracze jednocześnie i jak najszybciej wykładają karty, dopasowując pokazane na nich kształty. Kto jak najszybciej ułoży swoje karty, krzyczy ''Ubongo'' i zdobywa punkty:) Gra przeznaczona jest dla dzieci od 8 lat (jak dla mnie również i młodsze dzieci dadzą radę) i może w nią grać od 2 do 4 graczy.
Kolejna rewelacyjna gra, w którą można grać bez końca :)
No i ostatnią grą, która zmieści się do plecaka, jest również gra, którą znamy w wersji ''normalnej''. Pędzące Żółwie. Elementami gry jest 5 kart kolory, 50 kart ruchu oraz 12 kafelków żółwi.
Gra przeznaczona jest dla dzieci od 5 lat i może w nią grać od 2 do 5 graczy.
Uczestnicy zagrywają karty, starając się przemieścić swoje żółwie jak najbliżej sałaty. Do końca gry nie wiadomo, którymi żółwiami grają przeciwnicy. 
Uwielbiam tę wersję ''Pędzących żółwi''.

I jak Wam się podobają nowości gier karcianych?
Zabieracie jakieś gry na wycieczki ?

6 komentarzy :

  1. Wycieczki rowerowe jeszcze przed nami. Ale na pewno warto jest mieć ze sobą coś, co urozmaici dziecku, ale też rodzicowi, przerwę w wycieczce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy klasyczna wersję Ubongo i ją uwielbiamy :)
    0

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne gry. Zdecydowanie musimy się zaopatrzyć w nie na rodzinne wycieczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ubongo najbardziej mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę wiosny! Zawsze uwielbiałam polski maj. Życzę Wam wielu wypraw rowerowych i jeszcze więcej gier i zabaw. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń

SzaroKolorowa © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka