Dzisiaj kilka słów o książce dla nieco starszych dzieci.
Nie wiem, czy pamiętacie, ale jakiś czas temu, pokazywałam wam książkę, którą Igor bardzo chciał przeczytać. Jak tylko zauważył kuriera, od razu przechwycił tę pozycję.
Po kilku stronach stwierdził, że zapowiada się ciekawie. Tak, więc szybko ją przeczytał, a w sumie to razem przeczytaliśmy, ponieważ czasami to ja wieczorami, przed snem brałam książkę i mu ją czytałam.
''Bractwo Zagrożonych'' wydawnictwa Harperkids.
Nuklik to młoda niedźwiedzica polarna, która stawała się coraz słabsza przez złe warunki do życia. Pewnego dnia gubi mamę, a sama trafia do miejsca, gdzie są ludzie. Kiedy z głodu zaczęła im wyjadać jedzenie, trafiła do dziwnego miejsca. Tam poznała również inne zwierzęta. Kiedy niedźwiedzica chciała wykorzystać inne zwierzęta i uciec, dowiaduję się o Bractwie Zagrożonych.
Co to za bractwo i co postanowi niedźwiedzica wam już nie zdradzimy, ale zachęcamy do sięgnięcia po tę pozycję.
Podoba mi się to, że w książce poruszany jest temat o globalnym ociepleniu i topnieniu się lodowców. Dzięki temu przemyceniu wiedzy, dzieci dowiedzą się czegoś wartościowego.
Bardzo fajnym dodatkiem jest również opisanie zwierząt na samym końcu książki. Przeczytacie, ile ważą, mierzą, skąd pochodzą, a także jak możecie tym zwierzętom pomóc.
Książka zawiera 304 stron, więc nie należy do małych, ale dzięki temu, że cały czas się coś dzieje, to czyta się ją ekspresowo :)
Polecam mieć ją w biblioteczce :)
Super wpis, bardzo mi się dobrze czytało i piękne zdjęcia :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam 🙂
Usuń